Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 101
Pokaż wszystkie komentarzekolego ja wybierałem pomiędzy r1 model rn04 czyli rok '00-'01, rn09 czyli rok '02-'03, a cbr 954 i po długich namysłach i konsultacjach z właścicielami owych motocykli kupiłem r1 z 2001 roku! z tego co się dowiedziałem to 954 ma problemy z wtryskiem paliwa i jest ogólnie nieudanym motocyklem... jak chcesz hondę to gorąco polecam cbr 900 sc33 z roku '98-'99 jest to ostatni model fajera na gaźniku! to jest naprawdę motocykl no niemalże nie do zarżnięcia!;) jest naprawdę bardzo mało awaryjny!!! ale wracając do tematu... r1 z roku 2003 to jest pierwszy model jaki yamaha wypuściła na rynek na wtrysku, podobno są na rynku modele, których silniki nie pracują tak jak powinny... jest to wina początku przygody z wtryskiem w modelu r1. ja wybrałem ostatni model r1 na gaźniku! kupiłem piękną , zadbaną r1 z 2001 roku. jest to naprawdę bardzo fajny i dobry motocykl!!! trzeba tylko dobrze poszukać obejrzeć kilka sprzętów bo sporo tylko z wyglądu ładnie się prezentuje, no ale tak to już jest z kupnem motocykla... ale żaden wtrysk tamtych lat nie dorówna dobrze wyregulowanemu gaźnikowi!!!;) lewa w górę! pozdrawiam!
OdpowiedzJa też jestem za modelem z Gaźnikami ! Mam model RN 01 z rocznika 2000 ( ostatni wypust ) w malowaniu czerwono - białym. Jeździłem modelem RN 09 na wtrysku i nie ma takiej kontroli jak w modelu z gaźnikami. W modelach starszych reakcja jest dużo bardziej łagodna. Co nie znaczy, że to nudne moto ! Silnik jest cholernie mocny !!! Co do całego motocykla to jest też wygodny. Latałem nim po 600 km dziennie kiedy wyjeżdżałem na urlop i dało się przeżyć. Może to z powodu wzrostu, bo mam 175 cm i idealnie wpasowałem się w moto. Polecam też szybę z garbem - rewelacyjnie się sprawdza na długich trasach. Cały motocykl oceniam na 5 z cholernie dużym "+" ! Kilka dni temu wyskoczyło 50 tys. km i licznik ciągle bije. Jak dla mnie motocykl Świetny. Prosty, mocny, wygodny !
Odpowiedz